Wątpliwości wokół komunikacji na Bemowie. Ulica Lazurowa gotowa i co dalej?
Dobiega końca remont kolejnej części ulicy Lazurowej. Czy kontrowersje wokół planowanego przyszłego kształtu arterii wpłyną na zmiany organizacji ruchu w tej części Bemowa? Co dalej z ulicą Lazurową?
Drogowcy kończą kolejny etap przebudowy ulicy Lazurowej. Już niebawem umożliwi ona przejazd od Szeligowskiej do Połczyńskiej. Mieszkańcy zyskają tym samym możliwość wygodniejszego dojazdu do trasy S8, będą mogli także skorzystać z zapowiadanej przez Zarząd Transportu Miejskiego nowej linii 220, która kursować będzie z Okęcia, przez Ursus, aż do ulicy Radiowej i Nowego Bemowa.
Postęp prac niesie ze sobą jednak nie tylko radość bemowian z poprawy warunków dojazdu do pracy i szkół. W zakończonych konsultacjach społecznych pojawiły się również wątpliwości co do dalszych planów poszerzenia Lazurowej, z ewentualną możliwością budowy wiaduktu nad ulicą Górczewską i podziemnego przejścia pod ulicą Narwik. Podobne kontrowersje wywołały na warszawskiej Białołęce ubiegłoroczne plany władz stolicy poszerzenia prowadzącej przez Tarchomin aż do Nowodworów ulicy Światowida. W miejscu ruchliwej drogi dwupasmowej miała wtedy powstać szeroka aleja, z nawet trzema pasami ruchu w każdym z kierunków. Wywołało to gwałtowny sprzeciw części mieszkańców, zrzeszonej wokół hasła „NIE dla autostrady na Tarchominie”. Po licznych interpelacjach wśród radnych i zainteresowaniu mediów plany zmieniono, nie odnosząc się do argumentów reszty mieszkańców, którzy zauważali, iż dynamiczny rozwój dzielnicy, rosnąca liczba inwestycji mieszkaniowych i lawinowy przyrost liczby osób zamieszkujących tę część Warszawy prowadzić może długofalowo do permanentnego zakorkowania ulicy w godzinach porannego i popołudniowego szczytu.
Sytuacja z Białołęki może powtórzyć się na Bemowie. Mieszkańcy wyrażają swoje obawy, że przebudowanie ulicy Lazurowej w szerokie połączenie z trasą S8, miejscami nawet z siedmioma pasami, spowoduje niebezpieczne natężenie ruchu, wzrost prędkości pojazdów i ryzyko dla korzystających z przejść pieszych. Z niechęcią wyrażają się także o możliwym pojawieniu się wysokich ekranów akustycznych.
Na obawy mieszkańców Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych odpowiada, że ulica Lazurowa stanowi jeden z najistotniejszych elementów systemu komunikacji tej części miasta, a jej przepustowość, jako arterii łączącej trzy dzielnice, jest sprawą priorytetową. Daleko idące zmiany w planie ulicy wymagałyby gruntownej korekty całego planu zagospodarowania miasta. Jednocześnie ZMID nie wyklucza uwzględnienia postulatów takich jak rezygnacja z budowy wiaduktu, wycinki drzew czy budowy ekranów.
Autorka: Jolanta Ambroziak
Zdj. Google Street View